W październiku zakończono pracę nad ustawę antylichwiarską, a związane z nią regulacje weszły w życie wraz z dniem 18 grudnia 2022 roku. Ustawa ta ma na celu przede wszystkim zwiększyć ochronę konsumentów, którzy decydują się na zaciągnięcie pożyczki. Według ustawodawców położy to kres rażąco wysokich oprocentowań i takich kosztów pożyczki, które kryją się na dokumentach małym druczkiem i są prawnie wątpliwe.
Nie oznacza to jednak, że podpisując umowę z pożyczkodawcą, nie musimy zachować szczególnej ostrożności. Nowe przepisy, owszem, mają zwiększyć nasze bezpieczeństwo, jednak zawsze należy zachować czujność. Czym właściwie jest ustawa antylichwiarska? Co zmienia ona w polskim prawie i co to oznacza dla konsumenta, a co dla przedsiębiorców udzielających pożyczek? Te kwestie przeanalizujemy w naszym artykule.
Czym jest ustawa antylichwiarska?
Ustawa antylichwiarska jest ustawą z dnia 6 października 2022 r., mającą na celu przeciwdziałaniu lichwie. „Lichwa” w polskim prawie to określenie dla popełnienia przestępstwa z artykułu 304 kodeksu karnego, w którym pożyczkodawca bogaci się na pożyczkobiorcy, podpisując z nim nieetyczną umowę, na mocy której pożyczkodawca bogaci się na przyjętych przez konsumenta niekorzystnych warunkach, jak np. bardzo wysokie odsetki i ukryte koszty kredytu.
Ustawa antylichwiarska ma zapobiegać właśnie takim nieetycznym działaniom ze strony pożyczkodawców. Reguluje ona precyzyjnie definicję kosztów pozaodsetkowych, zobowiązuje pożyczkodawcę do bardziej szczegółowej weryfikacji zdolności kredytowej klienta i ma wiązać się z tym, że instytucje udzielające pożyczek zostaną poddane skrupulatnej obserwacji i ocenie ich działalności celem wykrycia nieetycznych działań.
Co zmienia ustawa antylichwiarska?
Ustawa antylichwiarska ma wprowadzić zmiany nie tylko w kodeksie cywilnym i karnym, ale również w prawie bankowym, kodeksie postępowania cywilnego czy ustawie o kredycie konsumenckim. Najważniejsze zmiany, jakie za sobą niesie, to:
- ograniczenie maksymalnych kosztów pożyczek;
- ograniczenie maksymalnej kwoty zabezpieczającej pożyczkę — zatem jeśli pożyczkodawca za brak spłaty długów nakłada na pożyczkobiorcę zobowiązanie, powinno być ono ściśle określone w umowie i nie może przekraczać suma kwoty pożyczki powiększonej o wysokość odsetek maksymalnych obliczonych od kwoty, na jaką została udzielona pożyczka;
- obligatoryjne sprawdzanie zdolności kredytowej konsumenta (co wcześniej nie zawsze była skrupulatnie weryfikowane przez instytucje pożyczkowe, często wpędzając tym samym zdesperowane osoby w jeszcze większe długi);
- zwiększenie kar za nieetyczne zachowanie wobec pożyczkobiorców;
- zmiany w kwestii wydawania przez dłużnika oświadczenia o poddaniu się egzekucji — musi zostać ono złożone w odrębnym akcie notarialnym, zawierać wskazanie stosunku prawnego, w związku z którym dłużnik poddaje się egzekucji, datę powstania zobowiązania dłużnika itd., a wysokość sumy pieniężnej, do której dłużnik poddaje się egzekucji, nie może przekraczać sumy kwoty pożyczki powiększonej o wysokość odsetek maksymalnych;
- zakaz udzielania pożyczek na relatywnie niskie kwoty pod zastaw hipoteki itp.;
- dostosowanie metod działania Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej (SKOK) do obowiązującego prawa bankowego;
- nadzór nad działalnością firm pożyczkowych przez Komisję Nadzoru Finansowego (to jednak ma mieć miejsce dopiero od początku 2024 roku).
Warto podkreślić, że nowe zasady będą dotyczyć pożyczek zaciągniętych po wejściu w życie nowych przepisów
Maksymalny koszt udzielania pożyczki: jak reguluje go ustawa?
Nowelizacja przepisów kładzie kres w dowolności naliczania dodatkowych prowizji i marży do kwoty całkowitej kredytu. To bardzo dobra wiadomość dla pożyczkobiorców. Maksymalne koszty pozaodsetkowe pożyczek będą wynosić 20% w skali roku i 45% w całym okresie, w jakim trwa spłata pożyczki. Jeśli okres ten będzie obejmował do 6 miesięcy, suma odsetek i kosztów pozaodsetkowych nie może przekroczyć 25%.
W przypadku spłaty przedterminowej konsument może oczekiwać od pożyczkodawcy proporcjonalnego zwrotu wszelkich opłat i kosztów związanych z pożyczką, np. zwrotu kosztów prowizji. Niezmienny pozostaje limit odsetek i wynosi on maksymalnie 20,5% w skali roku.
To koniec nieprzewidzianych prowizji i ogromnych kosztów pozaodsetkowych?
Ustawa wprowadza jasne regulacje co do pozaodsetkowych kosztów, wysokich opłat czy warunków udzielania chwilówek, które często odbierały ludziom dorobek życia ze względu na wysokość kosztów spłaty długu. Ustawodawcy twierdzą, że to koniec drakońskich rat kredytu i walka z eldorado dla lichwiarzy. I rzeczywiście, nadzór nad instytucjami pożyczkowymi czy regulacje maksymalnej wysokości kosztu udzielania pożyczki z pewnością ukróci nadużycia w „szarej strefie” pożyczek. Jednak szczegółowa weryfikacja i ocena zdolności kredytowej konsumenta może wpłynąć na zwiększoną ilość odrzuconych wniosków o przyznanie pożyczki. Z drugiej strony, być może dzięki temu osoby najuboższe i często zdesperowane przez swoją sytuację życiową zwrócą się po pomoc w rozsądniejsze miejsce niż do parabanku.
Choć ustawa antylichwiarska wprowadza wiele pozytywnych zmian, nie oznacza to, że nie powinniśmy zachować szczególnej ostrożności i z rozwagą podejmować decyzję o pożyczce. Dokumenty, na których składamy swój podpis, są bardzo ważne, dlatego zawsze powinniśmy szczegółowo się z nimi zapoznawać, pytać o niejasne zapisy i znać swoje prawa jako konsumenci.